środa, 28 września 2016

Orgazmokalipsa - Krzysztof T. Dąbrowski

Opis
Przygodowa opowieść o Hubim i jego towarzyszu leniwym i podstępnym Wikarym, który towarzyszy mu na każdym kroku i lubi go denerwować. Pewnego dnia dostaje telefon, gdzie jego koleżanka prosi o pomoc. Mężczyzna nie zastanawiając się długo pakuję najpotrzebniejsze rzeczy i wyrusza na wyprawę jednak nie sam. Jego znielubioną sąsiadka bardzo dziwna staruszka, która ubiera się jak metal i słucha go oraz jego syn, którego chciał właśnie u niej zostawić muszą pojechać z nim ponieważ nie ma go z kim zostawić, a baba się wepchała. I jeszcze ten okropny kocur. Czy uda im się ocalić Edytkę i wrócić z tej przygody cało?

Pierwsze wrażenia
Jak sam tytuł wskazuje myślałem, że to +18 i w ogóle nie dla mnie. Jednak się myliłem książka jest bardzo humorystyczne. Co prawda ma podteksty seksualne, jednak to nadaje tylko jeszcze więcej humoru. Powieść warta polecenia młodzieży jak i starszym osobą chodź by ze względu samych śmiesznych sytuacji jak i przygód Hubi’ego i Wikar’ego.

Bohaterowie
Bohaterowie są przedstawieni w sposób realistyczny jednak jest jeden szczegół co ich odróżnia od pozostałych postaci w innych książkach, a mianowicie usytuowanie postaci w poszczególnych scenkach w danym momencie. Ich humorystyczne nacechowanie powoduje fale śmiechu jak i wielu wielu innych reakcji.
Fabuła i gatunek
Cała fabułą toczy się podczas wielorakich przygód, które główni bohaterowie muszą przeżyć. Różne spotkania z istotami nadprzyrodzonymi nadają bajeczności i magii jaką odczuwa się podczas czytania tej powieści. Książkę zaliczamy do gatunku fantasy, humoru jak i przygody.

Okładka, czcionka i styl pisania
Hmmmm… Okładka w miarę mi się podoba jednak myślę, iż z treści można by było bardziej wyeksponować tą pozycję by była bardziej widoczna i zachęcająca do przeczytania. Czcionka no właśnie. Jak dla mnie mogła by być ciutkę większa, aby się płynniej czytało, a nie szukało gdzie się jest ponieważ czcionka jest taka pośrednia i można się przy szybkim czytaniu pogubić w linijkach. Autor bardzo fajnie piszę i czekam na jego kolejne pozycję.


Plusy i minusy
Plusów jak i minusów w tej książce nie ma. Jedynym małym minusikiem jest tekst, który mógłby być troszkę większy jednak niema co się zniechęcać.

Podsumowując

Książka jest fajna. W miarę lekko się ją czyta i jest warta polecenia innym czytelnikom, którzy jeszcze nie mogą się zdecydować, czy zakupić tą pozycję czy nie. Tak, więc kochani siadajcie i czytajcie :)

Tytuł: Orgazmokalipsa
Autor: Krzysztof T. Dąbrowski
Ilość Stron: 247
Ocena: 8/10


Za możliwość przeczytania tej książki chcę bardzo podziękować wydawnictwu Alternatywnemu.

3 komentarze :

  1. Tak jak od początku przypuszczałam, raczej nie sięgnę po tą książkę - nie mój typ.
    Recenzja ogólnie spoko, ale momentami mam wrażenie że się powtarzasz. Sprawdź też końcówki niektórych wyrazów bo część się nie zgadza (np. "książka jest bardzo humorystyczne."). Poza tymi drobnymi błędami jest jak najbardziej okej ;)
    Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka może być ciekawa. Oglądałeś może film "Deathgasm"? Od razu skojarzył mi się z tą książka. Bardzo fajny - śmierć, muzyka metalowa i bardzo dużo humoru!
    Pozdrawiam / ksiazkiwpiekle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdzie to przypomina niby recenzje? Kilka słów bez ładu i składu, brak jakiejkolwiek logiki w tworzeniu najprostszych zdań. Błędy na każdym kroku...
    Proponuje się douczyć i za kilka lat wrócić do pisania o książkach, czy czymkolwiek innym.

    OdpowiedzUsuń

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.