Opis
4 tom serii już przeczytany!!! A zaczęło się niewinnie kiedy
Viggo postanowił obalić mit o tym, że gdy wsadzi się rękę śpiącemu do wody to
się zsika do łóżka. Mit okazał się nieprawdą, a wystraszony Alrik nękanymi
przez sen koszmarami na szczęście nie spostrzegł się co jego młodszy braciszek
kombinował podczas jego snu. Gdy się ocknął Viggo szybko wsunął pod łóżko
starszego miskę pełną wody, i modlił się aby brat się nie skapnął co on
kombinował. I od tego wszystko się zaczęło. Nastał dzień sportu na, który
oczywiście bracia nie chcieli bardzo ale to bardzo iść ponieważ bez ich wiedzy
zostało podjęte głosowanie odnośnie tematyki zawodów. Ostatecznie wygrał golf.
Tak ten nudny golf gdzie puka się kijem w piłkę, aby wpadła do dołka po prostu
fascynujące! Prosili Estrid żeby zostali w domu jednak nic z tego. Musieli iść.
Na sam początek zostali ośmieszeni ponieważ nie mieli swoich kiji i dostali o połowę
krótsze niż inni ponieważ były tylko dziecięce. Po krótkiej rozgrzewce
przystąpili do zawodów. Oczywiście Simon był jako pierwszy jako ochotnik jednak
Viggo nie zważając na przykre teksty z jego strony odważa się przystąpić do
rywalizacji. Pod nadzorem swojej nauczycielki wygrywa zawody i dostaje
zasłużoną nagrodę, jednak po całej imprezie wszystko się komplikuję. Alrik,
który wcześniej opuścił szkołę został oskarżony złodziejem. Ktoś ukradł
tableta, komórkę Simona jak i wiele innych rzeczy z plecaków uczestników. Czy
to na prawdę zrobił Alrik? Kim jest tajemnicza Bjera?
Pierwsze wrażenia
Ta historia jak i poprzednie tomy porwała mnie w swoją
zagadkową pełną akcji przygodę od pierwszych kartek. Bardzo mi się spodobała.
Podoba mi się to, iż od pierwszych stron się coś dzieję i niema momentu żeby
się tu nudzić.
Bohaterowie
Bohaterowie się nie zmieniają jednak jest dwójka nowych, o
których zaraz wspomnę. Jest to dwójka bliźniaków Suggen i Galten którzy lubią
przygodę. Są bardzo zabawni, wysocy i nie lubią nic nie robić. Chciałbym
również wspomnieć o Irys, która wydawała się dziwna jednak nie okazywała swoich
cech obcym jednak okazała się wstrętnym człowiekiem co możecie się przekonać po
przeczytaniu tego tomu. Na podsumowanie jeszcze parę słów o Migrenowej Maggi,
która tez nie jest taka milutka jaką się wydaje w szkole i panicznie boi się
pająków.
Fabuła i gatunek
Fabuła jest wartka i ma dużo akcji. Cała przygoda dzieje się
w miasteczku Mariefred jak we wszystkich tomach tej serii. Zaliczymy ją do
powieści przygodowych i fantastycznych, ponieważ bohaterowie ciągle się
przemieszczają i występują magiczne istoty, książki i zaklęcia.
Okładka, czcionka i
styl pisania
Okładka bardzo mi się podoba. Lubię mroczne klimaty do
których właśnie nawiązuje. Czcionka jest duża i przejrzysta. Różnorodne obrazki
uzupełniają cały tekst. Styl jak już wspominałem bardzo mi się podoba.
Plusy i minusy
Plusy już wymieniałem w poprzednich tomach, więc tutaj się
nic nie zmieniło
Minusy:
Można się domyśleć zakończenia i początku kolejnego tomu.
Podsumowując
Lekka, fajna powieść dla miłośników wielu przygód jak i
akcji. Polecam z całego serducha. Bardzo lubię tą serie. Cieszę się, że kolejne
tomy są lepsze od tych poprzednich.
Tytuł: Pax. Bjera
Autor: Asa Larsson.
Ingela Korsell. Henrik Jonsson
Ilość stron: 207
Ocena: 9/10
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz