czwartek, 13 października 2016

Potworna - MarcyKate Connolly

Spoilery!!!
Opis

Kymera to dziewczyna, która została zabita przez złego i wścibskiego czarnoksiężnika. Żyje z powodu swojego ojca, który po wielu nieudanych próbach wskrzesił ją pod postacią hybrydy wielu różnych zwierząt zaczynając od skrzydeł ptaka, a kończąc po ogonie smoka. Dziewczyna nie ma wspomnień, ponieważ  ojciec wykasował je wszystkie, aby nie utrudniała w rozkazach, które jej wydawał. Podczas misji wykradania dziewczynek od czarownika w mieście Kym spotyka chłopaka, który zostawia co wieczór tajemnicze listy do króla. Po pewnym czasie udaje jej się z nim pogadać. Chłopak zaczyna ją oprowadzać po mieście i w ten sposób się zaprzyjaźniają. Dowiaduję się, że jej przybrany ojciec to ohydny, podstępny i zakłamany człowiek za, którym się ukrywał pod inną postacią. Wściekła postanawia uciec od niego i uratować dziewczynki. Z pomocą wkracza Batu jedyne stworzenie, które przeżyło ze swojego gatunku. Czy uda im się uratować wszystkie dziewczynki, a miasto obronić przed złem?

Pierwsze wrażenia
Książka od pierwszych stron  pozytywnie mnie zaskoczyła i bardzo mi się spodobała. Podobało mi się stopniowe nadawanie wartkości całej akcji. Jednak od połowy to była taka petarda, że książkę łykałem kartka po kartce, rozdział po rozdziale zapominając o oddychaniu w niektórych momentach.  Każda karta przyprawiała mnie o worek nowych emocji. Czasem robiło mi się gorąco, czasem ciarki przechodziły po plecach, jednak wszystko układało się w jedną całość co tworzyło kwintesencje.

Bohaterowie
Szczupła Kym o wielobarwnej skórze jest główną postacią całej powieści. Bardzo podoba mi się jej determinacja, dążenie do celu i dobroduszność co można zauważyć w scenach ratowania dziewczynek czy obronie króla i miasta, natomiast znienawidziłem czarnoksiężnika za jego postawę i zakłamanie wobec swojej „przybranej córki”. Pozostali bohaterowie są tłem, które nadaje całej akcji magicznego posmaku np. Batu, który ukazuję się w trudnych chwilach przy hybrydzie, czy potwór z morza podczas śmierci złoczyńcy.

Fabuła i gatunek
Książkę z pewnością możemy zaliczyć do fantastyki/fantasy. Fabuła powieści jest napakowana wieloma zwrotami akcji co powoduję ciągłe skupienie jak i płynność czytania. Każdy rozdział rozkręca coraz szybszy przepływ akcji. Dodaje coraz więcej zwrotów akcji co w niektórych momentach zapiera dech w piersi.

Okładka, czcionka i styl pisania
Od pierwszego spojrzenia się zakochałem w okładce tej powieści. Kiedy jednak ją dotknąłem to się rozpłynąłem. Nie jest to zwykła tekturka lecz można wyczuć pod palcami różne wzniesienia i dołki co nadaje całej oprawie książki uroku. Czcionka jest bardzo fajna, miła dla oczu, sporawa i przejrzysta. Urozmaicają ją rysunki nad każdym rozdziałem. Bardzo mi się podoba styl pisania tej autorki i mam nadzieję, że będę miał okazję przeczytać więcej jej książek o ile w ogóle takowe wyda. Jednak trzymam mocno kciuki i mam nadzieję, że będzie ich więcej.


Plusy i minusy
Plusy:
·         Miliony zwrotów akcji
·         Magiczne stworzenia, które uwielbiam
·         Brak nudy podczas czytania
·         Pochłanianie książki

Minusy:
·         Brak kolejnych części
Podsumowując

Kocham, kocham i jeszcze raz kocham. Polecam serdecznie wszystkim którzy lubią książki z wątkami o miłości jak i fantastykę. Mi osobiście książka bardzo przypadła do gustu. Czekam na więcej takich cudeniek.

Tytuł: Potworna
Autor: MarcyKate Connolly
Ilość stron: 415
Ocena: 10/10

1 komentarz :

  1. Nie czytałam, ale będę musiała to zmienić :) Lista czytelnicza się wydłuża i wydłuża...

    OdpowiedzUsuń

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.